Przygotowując się do budowy domu warto nie tylko podliczyć nasze fundusze i rozejrzeć się za sprawnym architektem i ekipą budowlaną. Informacje na temat budownictwa i jego nowych trendów można dzisiaj łatwo zdobyć, choćby przy pomocy internetu. Czy warto? Cóż, w budowę domu wkłada się tak wiele wysiłku, że to jedno dodatkowe przygotowanie nie sprawi różnicy. Warto pomyśleć o takich rozwiązaniach jak na przykład dom pasywny. Czym on jest? W budownictwie określa się tak domy, które są tak zbudowane, by zużywać jak najmniej energii. Najlepsze projekty sprawiają, że koszty energii cieplnej w takim domu spadają ponad ośmiokrotnie. Na dłuższą metę osiągnięcie takich wyników jest wspaniałe, musimy jednak pamiętać, że budowa domu pasywnego to – przynajmniej w Polsce – wydatek większy o od kilku do kilkunastu procent. Nie trzeba być jednak orłem z matematyki i ekonomii, żeby policzyć, że dodatkowe koszty szybko nam się zwrócą i zapewnią bezpieczeństwo w czasach, gdy koszty energii cieplnej coraz szybciej rosną. Domy takie nie różnią się szczególnie od swoich tradycyjnych egzemplarzy jednak wszystko w nich – od doboru surowców, po zabezpieczenie okien jest podporządkowane oszczędzaniu energii. Sprawia to, że dom może być ogrzewany ciepłem ludzkiego ciała i urządzeń elektrycznych a jedynie w największy mróz dogrzewany – lekko ocieplany wentylowanym powietrzem.